Autor: James Frey
Wydawnictwo: G+J Gruner&Jar
Recenzent: Justyna
Gatunek: psychologiczno-obyczajowa
Wydawnictwo: G+J Gruner&Jar
Recenzent: Justyna
Gatunek: psychologiczno-obyczajowa
Autorem książki „Milion małych kawałków” jest James Frey, z języka angielskiego przełożył ją Patryk Gołębiowski. Książka jest dosyć obszerna, liczy ponad 500 stron. „Milion małych kawałków” był debiutem Jamesa Frey’a, ale autor ma na swoim koncie również dwie inne książki: „Mój przyjaciel Leonard” oraz „Jasny słoneczny poranek”. „Milion małych kawałków” to poruszająca powieść obyczajowa, oparta na motywach autobiograficznych. Autor chciał wykorzystać swoje doświadczenia, aby opowiedzieć historię o narkomanii i alkoholizmie, o powrocie do zdrowia i ogromnej wierze w ludzką siłę. Jest to obrazowy opis walki z niesłabnącym głodem narkotycznym i alkoholowym.
Książka przedstawia
losy Jamesa, który od dziesięciu lat jest uzależniony od alkoholu, a od trzech
od narkotyków. Gdy trafia do najstarszego i najskuteczniejszego ośrodka
odwykowego w USA, dowiaduje się, jak trudno jest zerwać z nałogiem. Spotyka tam
ludzi z podobną do swojej przeszłością, którzy uciekają do ośrodka, aby uniknąć
konsekwencji życia, jakie dotąd prowadzili.
W książce zostały
opisane wszystkie etapy terapii Jamesa: chęć zerwania z nałogiem i poprawy, a
także całkowita bezsilność, obojętność, ból i pragnienie ucieczki z ośrodka.
Mimo to mężczyzna poznaje ludzi, którzy go odmieniają, choć mają niemal
identyczne problemy jak on. W książce pojawia się również wątek miłosny, który
jest dla głównego bohatera bardzo ważny, dodaje mu sił.
Sposób napisania
tej książki jest bardzo specyficzny. Dialogi nie zaczynają się od myślników, zostały
też popełniane błędy interpunkcyjne. Język jest bardzo prosty, łatwy do
zrozumienia, przepełniony skrajnymi emocjami.
Moim zdaniem jest
to najlepsza książka z tych, które pokazują zmaganie się człowieka ze swoimi
problemami, nałogami. Dzięki sposobowi, w jaki została napisana, wszystkie
wydarzenia wydają się nam być realistyczne, na długo zostają w pamięci. Książka
miała pomóc rodzicom alkoholików i narkomanów w zrozumieniu specyfiki walki z
nałogiem.
Uważam, że ta powieść
świetnie opowiada historię ludzi uzależnionych, a sceny w niej opisane są przejmująco
prawdziwe, na długo pozostają w pamięci. Polecam „Milion małych kawałków”
osobom w każdym wieku, utwór jest naprawdę wart przeczytania.
Copyright © 2012 Justyna
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz