10.03.2013

O jeden zakręt za daleko


Tytuł: „Historia Jessiki Lynch. Ja też jestem żołnierzem
Autor: Rick Braggs
Tłumaczenie: Anna Żukowska-Maziarska
Rok wydania: 2004
Wydawnictwo: Bellona
Recenzent: Ola




Powieść pt. „Historia Jessiki Lynch. Ja też jestem żołnierzem” opowiada o inwazji Stanów Zjednoczonych na irackie miasta, mającej na celu obalenie systemu totalitarnego Saddama Husajna. Autor, amerykański pisarz i dziennikarz, zdobywca Nagrody Pulitzera, urodził się 26 lipca 1959 roku w Alabamie. W młodości pracował w gazetach, a obecnie jest wykładowcą w University of Alabama. Książka została oparta na faktach. Rick Bragg przeprowadził wiele rozmów z Jessiką Lynch, bohaterką Stanów Zjednoczonych, i na tej podstawie napisał powieść.

Tytułowa Jessica to zwyczajna, bardzo zadbana dziewczyna o drobnej posturze. Dzieciństwo spędziła w rodzinnym mieście, Palestinie, położonej w zachodniej Wirginii. W 2000 roku ukończyła szkołę średnią w Hrabstwie Wirt, które przyznało jej na dorocznym jarmarku tytuł najsympatyczniejszej dziewczyny. Zdecydowała się pójść do wojska ze względu na żyłkę do przygód. Chciała też zarobić pieniądze na naukę w wymarzonym college’u.

Podczas służby w Iraku przeżyła koszmar. Starszy szeregowy Jessica Lynch, wtedy dziewiętnastolatka, była kierowcą jednej z ciężarówek transportujących wodę. Panował upał, po drodze samochody grzęzły w piachu. W końcu wczesnym rankiem 23 marca 2003 roku konwój wjechał do Nasirji, ale zmylił drogę. Okazało się, że kierowcy wybrali niewłaściwy zakręt. Konwój wpadł w zasadzkę. Iraccy żołnierze strzelali do opon samochodów, rzucali granaty, na koniec wymierzyli działo czołgu w ciężarówki i wysadzili je. Ranna Jessica trafiła do szpitala im. Saddama Husajna, gdzie lekarze długo walczyli o jej życie. „Nigdy nie przestawałam wierzyć, że mnie uratują” – mówiła dziewczyna. Po rekonwalescencji w szpitalnym pokoju Jessiki zjawili się amerykańscy żołnierze, którzy zabrali ją do domu.

W powieści najbardziej mnie urzekła precyzja opisów. Jessica mówi nam dokładnie, z jakiej broni do niej strzelano i co czuła w chwilach zagrożenia życia. Do książki dołączono też zdjęcie dziewczyny z lat, gdy była dzieckiem i współczesne, co również bardzo mi się spodobało. Uważam, że warto przeczytać tę opowieść, ponieważ pokazuje, że nie tylko mężczyźni mogą zaciągnąć się do wojska. Kobiety również są na tyle silne, aby temu sprostać.

Copyright © 2013 Ola

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz